Przepraszam za ciągłe nieobecności, ale po prostu nie jestem w stanie za wszystkim nadążyć. Szkoła, praca, a gdzie miejsce na przyjemności i czas dla siebie? niestety dawno tego u mnie nie było.
Dzisiaj czas na recenzję kosmetyku, który dostałam bardzo dawno temu, ale zima to nie był odpowiedni czas a takie zapachy. Mowa o energetyzującym żelu pod prysznic z bawełną i d-panthenolem firmy Mariza.
Od producenta:
Energetyzujący żel pod prysznic delikatnie myje i pielęgnuje Twoje ciało a aromat soczystych grejpfrutów doskonale odświeża, stymuluje, usuwa zmęczenie i przywraca siły. Preparat wzbogacono w ekstrakt z bawełny, d-panthenol alantoinę i glicerynę, dzięki którym chroni skórę przed wysuszeniem, wzmacnia jej naturalną barierę ochronną oraz łagodzi drobne podrażnienia. Skóra staje się miękka gładka i odpowiednio nawilżona o lekkim, świeżym zapachu.
Skład:
Przepraszam za takie zdjęcie, ale nie udało mi się zrobić innego.
Opakowanie: Wygodna, ładna butelka. Porządne zamknięcie na klik. Pod koniec jest trochę problem z wydobyciem końcówki wtedy stawiam ją odwrotnie i po kłopocie.
Konsystencja: Galaretka o pomarańczowym kolorze. Dobrze się rozprowadza.
Zapach: Czysty grejpfrut. nie czuję w tym kosmetyku żadnej chemii. Dla mnie jest bardzo przyjemny, zwłaszcza rano bo faktycznie pobudza i daje energię na cały dzień.
Działanie: Ten żel zaskoczył mnie naprawdę bardzo pozytywnie. nie dość, że świetnie pobudza to jeszcze skóra po umyciu faktycznie jest gładka i przyjemna w dotyku. Może nie jest nawilżona, ale nie zauważyłam też przesuszenia. Żel dobrze myje, trochę słabo się pieni, ale na gąbce staje się całkiem wydajny. Dla takiego śpiocha jak ja, jest to świetna pobudka po ciężkim dniu.
niestety nie wiem ile kosztuje, ale ten kosmetyk przekonał mnie do kupowania produktów z katalogów. Generalnie zawsze muszę wszystko pomacać etc, ale mam ochotę na inne żele tej firmy, więc jak skończę swoje zapasy to się zaopatrzę. Polecam! ;)
Buziaki! ;*
a mi te żele nie przypadły do gustu;/
OdpowiedzUsuńmi również, nawet o tym pisałam:)
UsuńChciałabym go poniuchać :)
OdpowiedzUsuńgrejpfrut z rana jak smietana - i wszystko jasne ;)
OdpowiedzUsuńjuż czuję ten zapach!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zapachy !:D
OdpowiedzUsuńNie lubię zapachu grejpfruta, więc raczej nie polubiłabym go ;)
OdpowiedzUsuń